Ostatnie działania policji na terenie Sieradza zwróciły uwagę na problem nadmiernej prędkości w obszarach zabudowanych. Dwie osoby, które zostały zatrzymane przez patrol drogowy, przekroczyły dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h, co wiązało się z surowymi konsekwencjami. Oprócz kar finansowych, obaj kierowcy stracili swoje prawa jazdy, a jeden z nich wielokrotnie łamał przepisy. Policja podkreśla, że szybka jazda to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych.
Policjanci z sieradzkiej drogówki prowadzą konsekwentne działania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa na drogach. Przy użyciu zarówno oznakowanych, jak i nieoznakowanych radiowozów, kontrolują prędkość pojazdów w miejscach, gdzie obowiązują restrykcyjne przepisy. Niedawno, na terenie miejscowości Tomisławice, 48-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących w terenie zabudowanym, podróżując z prędkością 117 km/h, co skończyło się wysokim mandatem i utratą prawa jazdy.
Nieco później, na ulicy POW w Sieradzu, kolejny młody kierowca został ukarany za nadmierną prędkość. 24-latek z BMW został zatrzymany przez policyjny radar, gdy jego prędkość wyniosła 52 km/h powyżej dozwolonego limitu. Mężczyzna również stracił prawo jazdy oraz otrzymał mandat, co pokazuje, że policja nie zamierza tolerować takich wykroczeń. W związku z tym, przypomina się, że recydywa drogowa prowadzi do podwyższonych kar, a ciągłe łamanie przepisów może skutkować poważniejszymi konsekwencjami.
Policja apeluje do wszystkich kierowców o zachowanie ostrożności i przestrzeganie przepisów drogowych. Przypominają, że nadmierna prędkość to wciąż jeden z głównych czynników ryzyka występowania wypadków i że odpowiedzialne zachowanie na drodze jest kluczowe dla bezpieczeństwa zarówno kierowców, jak i pieszych. Społeczność Sieradza powinna wziąć to pod uwagę, aby uniknąć niepotrzebnych tragedii i zapewnić bezpieczeństwo na lokalnych drogach.
Źródło: Policja Sieradz
Oceń: Piraci drogowi ukarani wysokimi mandatami i utrata prawa jazdy
Zobacz Także
